wtorek, 29 kwietnia 2014

But that's the way I like it baby




Szczęście jest przeznaczone dla każdego.

Naprawdę.

Trzeba tylko umieć je znaleźć.

Znalazłeś już swoje?



Nie?





Może to ono znalazło Ciebie, tylko go nie zauważyłeś?...

Może ciągle jest przy Tobie, ale nie zwracasz na nie uwagi?...

Szukasz szczęścia gdzieś daleko, gdzie go nie ma,

a może ono już od dawna jest przy Tobie?...

Zatrzymaj się w pędzie codzienności i pomyśl nad tym.













Tak więc dzisiaj oprócz rozważań nad ludzkim szczęściem dodaję również James'a Hatfield'a, a właściwie etapy tworzenia owej pracy.
Przepraszam za jakość, ale jak zwykle nawalił mój aparat. Zdjęcia trzeba było robić w nie najlepszych warunkach.















A tak prezentuje się efekt końcowy :)

















Pochwalę się tym, jak aktualnie wygląda jedna ze ścian mojego pokoju :)
Niestety, długo się nią nie nacieszę.
Wiem, że jest na niej kilka jeszcze niepublikowanych prac- będą i one niebawem :)










Dzisiaj wrzucam genialny album Motörhead - Ace of Spades, polecam przesłuchać całość :)



czwartek, 10 kwietnia 2014

And I knew there was no help, no help from you


Bycie dojrzałym katolikiem?
Dziwnie się z tym czuję.
Takie uczucie odpowiedzialności.
I dojrzałości zarazem.
To straszne.
Ale stało się.
Dojrzałość to straszne słowo.
Usuwa nam z umysłu od razu całą beztroskę.
Całą lekkość.
Cały brak odpowiedzialności za czyny.
Całe szczęście.
Ale trzeba umieć znieść to potężne brzemię.
Radzić sobie z tym wszystkim.
Pogodzić się.
Przyzwyczaić.
Nie można stać w miejscu.
Trzeba się nieustannie rozwijać.
Takie jest życie.





◄ Angus

Jim Morrison ►











niedziela, 6 kwietnia 2014

You have always been taking but now you're giving



A co, jeśli mógłbyś zamienić się ciałem na jeden dzień, z jednym ze swoich znajomych?


Kogo byś wybrał?


Dlaczego akurat tę, a nie inną osobę?


Czym kierowałeś się wybierając ją?





leci Ozzy, ostatnio u mnie tusz w akcji



I jeszcze link to nutki z tytułu: Metallica - Seek & Destroy

środa, 2 kwietnia 2014

So fuckin' perfect...

Ostatnio ciężko jest mi się zabrać za pisanie na blogu. Za dużo piszę prywatnie.


''Do you believe in love?
Do you believe in destiny?
True love may come only once in a thousand lifetimes...''
Iced Earth - Dracula




Przeznaczenie?...
Miłość?...
Da się w to tak w ogóle  wierzyć? xD

No dobra, na niektóre kwestie nie mamy wpływu.
Na żadne nie mamy wpływu.
Taka prawda.
Miłość od pierwszego wejrzenia jak dla mnie nie istnieje.
Najważniejsze jest przecież wnętrze człowieka.
Uroda przemija, a charakteru tak bardzo zmienić się nie da.
Ale to nie znaczy, że wygląd człowieka nie ma znaczenia.
Choć ponoć miłość nie zna granic.
Każdy chyba ma swoje własne zdanie w tej kwestii.



Ostatnio również (w końcu) zabrałam się za tusz kreślarski.
A oto moje pierwsze prace:
Axl Rose
Marilyn Monroe
2-D
(oprócz tuszu użyłam również plakatówek)

 Jeszcze coś na koniec, nuta, która ostatnim czasem mnie nie opuszcza:
Arctic Monkeys - Arabella